Tegoroczna, trzecia edycja festiwalu wywołała wśród mieszkańców zarówno aplauz jak i kontrowersje, do których przyczyniła się praca autorstwa chilijskiego artysty pod pseudonimem INTI.
Celem Fundacji Urban Forms, która powstała w 2009 roku, jest poprawa wizerunku Łodzi przy pomocy nowoczesnej sztuki, która wnika w tkankę miasta, stając się jej integralną częścią. W ramach Galerii Urban Forms w mieście powstały do tej pory już 24 murale, a kumulacją działań galerii jest odbywający się co roku Festiwal Urban Forms. W tym roku podczas trzeciej już edycji festiwalu przez cały wrzesień sześciu artystów z Chile, Belgii, Hiszpanii i Polski pracowało nad nowymi wielkoformatowymi malowidłami, dzięki czemu liczba eksponatów tej ogromnej miejskiej galerii właśnie wzrosła do 30.
Nie obyło się jednak bez „skandalu” w polskim stylu. Największe przedsięwzięcie tegorocznego Urban Forms to bez wątpienia mural mieszkającego i tworzącego w Paryżu chilijskiego artysty o pseudonimie INTI, który powstał na ścianie 11-piętrowego budynku na Retkini, łódzkim blokowisku. Praca artysty oprócz zachwytów wzbudziła również kontrowersje a nawet zgorszenie mieszkańców rzeczonego bloku. Niektórzy z nich w głównej postaci otoczonej owcami dopatrzyli się kosmity, inni nawet… Jezusa (oczywiste skojarzenie z owcą) i głośno wyrazili swoją dezaprobatę w lokalnych mediach.
Tymczasem bohaterem „kontrowersyjnego” malowidła jest podróżnik, postać często przewijająca się w twórczości INTIego (podobną postać można znaleźć na muralu „Święty Wojownik”, namalowanym przez artystę podczas ubiegłorocznej edycji, który nie wzbudził jednak takich obiekcji, prawdopodobnie z powodu braku owiec). Artysta czerpie inspiracje prosto z folkloru Ameryki Południowej i wierzeń jej rdzennych mieszkańców, które, jak się okazuje, niekoniecznie mieszczą się w ścianach bloku z wielkiej płyty.
Oprócz INTIego, swoje dzieła w Łodzi pozostawili Belg ROA, Hiszpan 3TTMAN oraz Polacy TONE, PROEMBRION & GREGOR GONSIOR. W programie tegorocznego festiwalu, któremu po raz kolejny aktywnie partneruje CROPP, znalazł się również przegląd filmów krótkometrażowych, prezentujących twórczość artystów street artu z całego świata, uliczne koncerty na jednym z najmłodszych instrumentów świata – hangdrumie, a także uliczne malowidło 3D Ryszarda Paprockiego i pokaz świetlno-laserowy autorstwa PROEMBRIONA.
W 2012 roku Festiwal został zaliczony do 5 najważniejszych streetartowych festiwali na świecie i wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach utrzyma swoją pozycję. Nic dziwnego – w Galerii Urban Forms najwyższej klasy murale światowych artystów można oglądać codziennie, za darmo, bez ograniczeń.
Fotografie do pobrania:
INFORMACJE DODATKOWE:
CROPP to marka odzieżowa dla młodych indywidualistów, otwartych i ciekawych świata, którzy strojem wyrażają swoje poglądy i manifestują niezależność. Kolekcje wyróżniają się modnym młodzieżowym wzornictwem, inspirowanym streetartem, miejskimi sportami i muzyką. CROPP to marka miejska, która najlepiej czuje się na ulicach, w klubach, wszędzie tam, gdzie młodzi ludzie chcą pokazać, że mają styl i niebanalny pomysł na siebie.
WIĘCEJ INFORMACJI UDZIELA:
Ewa Joanna Wieczorek
Marketing CROPP
tel. +48 519 671 484
ewajoanna.wieczorek@lppsa.com