Informacji zarejestrowanych w plikach "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień plików "cookies" może ograniczyć funkcjonalność serwisu. Zamknij

01.10
2013
ŁÓDŹ, JEZUS I KOSMICI CZYLI TRZECIA EDYCJA FESTIWALU URBAN FORMS W ŁODZI

W ramach festiwalu Urban Forms, którego głównym partnerem jest marka CROPP, Łódź zmienia swoje przygnębiające, szare oblicze, powoli wyrastając na europejską stolicę murali.

Tegoroczna, trzecia edycja festiwalu wywołała wśród mieszkańców zarówno aplauz jak i kontrowersje, do których przyczyniła się praca autorstwa chilijskiego artysty pod pseudonimem INTI.

Celem Fundacji Urban Forms, która powstała w 2009 roku, jest poprawa wizerunku Łodzi przy pomocy nowoczesnej sztuki, która wnika w tkankę miasta, stając się jej integralną częścią. W ramach Galerii Urban Forms w mieście powstały do tej pory już 24 murale, a kumulacją działań galerii jest odbywający się co roku Festiwal Urban Forms. W tym roku podczas trzeciej już edycji festiwalu przez cały wrzesień sześciu artystów z Chile, Belgii, Hiszpanii i Polski pracowało nad nowymi wielkoformatowymi malowidłami, dzięki czemu liczba eksponatów tej ogromnej miejskiej galerii właśnie wzrosła do 30.

Nie obyło się jednak bez „skandalu” w polskim stylu. Największe przedsięwzięcie tegorocznego Urban Forms to bez wątpienia mural mieszkającego i tworzącego w Paryżu chilijskiego artysty o pseudonimie INTI, który powstał na ścianie 11-piętrowego budynku na Retkini, łódzkim blokowisku. Praca artysty oprócz zachwytów wzbudziła również kontrowersje a nawet zgorszenie mieszkańców rzeczonego bloku. Niektórzy z nich w głównej postaci otoczonej owcami dopatrzyli się kosmity, inni nawet… Jezusa (oczywiste skojarzenie z owcą) i głośno wyrazili swoją dezaprobatę w lokalnych mediach.

Tymczasem bohaterem „kontrowersyjnego” malowidła jest podróżnik, postać często przewijająca się w twórczości INTIego (podobną postać można znaleźć na muralu „Święty Wojownik”, namalowanym przez artystę podczas ubiegłorocznej edycji, który nie wzbudził jednak takich obiekcji, prawdopodobnie z powodu braku owiec). Artysta czerpie inspiracje prosto z folkloru Ameryki Południowej i wierzeń jej rdzennych mieszkańców, które, jak się okazuje, niekoniecznie mieszczą się w ścianach bloku z wielkiej płyty.

Oprócz INTIego, swoje dzieła w Łodzi pozostawili Belg ROA, Hiszpan 3TTMAN oraz Polacy TONE, PROEMBRION & GREGOR GONSIOR. W programie tegorocznego festiwalu, któremu po raz kolejny aktywnie partneruje CROPP, znalazł się również przegląd filmów krótkometrażowych, prezentujących twórczość artystów street artu z całego świata, uliczne koncerty na jednym z najmłodszych instrumentów świata – hangdrumie, a także uliczne malowidło 3D Ryszarda Paprockiego i pokaz świetlno-laserowy autorstwa PROEMBRIONA.

W 2012 roku Festiwal został zaliczony do 5 najważniejszych streetartowych festiwali na świecie i wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach utrzyma swoją pozycję. Nic dziwnego – w Galerii Urban Forms najwyższej klasy murale światowych artystów można oglądać codziennie, za darmo, bez ograniczeń. 


Fotografie do pobrania:


INFORMACJE DODATKOWE:

CROPP to marka odzieżowa dla młodych indywidualistów, otwartych i ciekawych świata, którzy strojem wyrażają swoje poglądy i manifestują niezależność. Kolekcje wyróżniają się modnym młodzieżowym wzornictwem, inspirowanym streetartem, miejskimi sportami i muzyką. CROPP to marka miejska, która najlepiej czuje się na ulicach, w klubach, wszędzie tam, gdzie młodzi ludzie chcą pokazać, że mają styl i niebanalny pomysł na siebie.

www.cropp.com 


WIĘCEJ INFORMACJI UDZIELA:


Ewa Joanna Wieczorek
Marketing CROPP
tel. +48 519 671 484
ewajoanna.wieczorek@lppsa.com

powrót